Owoce pełne słońca i zapachu lata

Owoce pełne słońca i zapachu lata

Nie starczyłoby lata, aby skosztować smaku wszystkich odmian pomidorów. Pokusa jest jednak nie do odparcia.
Lato kojarzy się z długimi słonecznymi dniami i ciepłymi nocami, zapachem skoszonej trawy i kwitnącej w parku lipy. To również okres żniw na polach i zbioru owoców w warzywniku. Kto chce, niech nie wierzy, ale bez pachnących słońcem pomidorów, lato nie byłoby takie samo.
Nie należy się obawiać, że pomidory znikną bezpowrotnie z naszych ogródków, trzeba jednak wiedzieć, że uprawa tych warzyw nie należy do najłatwiejszych. Dla większości odmian panujący u nas klimat jest daleki od idealnego. Uprawom dają się we znaki takie choroby, jak zaraz ziemniaka czy brunatna zgnilizna, dlatego aby ograniczyć straty, należy podjąć we właściwym czasie odpowiednie środki zapobiegawcze.
Rozpocznijmy od wyboru dobrej odmiany. Niestety, nie wszystkie punkty sprzedażowe posiadają bogatą ofertę, dysponując raczej ograniczoną liczbą odmian wiotko- i sztywnołodygowych. Rozsady starych odmian ogrodowych, takich jak ‘Tigerella’, ‘De Berao’ czy też tak popularnych we Francji odmian żółtych, występują u nas raczej w nieznacznej ilości. Dlatego najlepiej wyhodować je samodzielnie, zwłaszcza że wybór materiału siewnego jest olbrzymi, a wyhodowanie roślin z nasion względnie nieskomplikowane.
Wysiewamy pomidory do pojemników
Poleganie tylko i wyłącznie na zapewnieniach producenta o odporności roślina na ataki szkodników może być powodem wielu rozczarowań. Chociaż rośliny są wytrzymałe, to w razie masowego wystąpienia szkodników nie są w stanie stawić im oporu. Skutkiem tego jest zamieranie krzewin lub w najlepszym razie wyraźnie pogorszony smak owoców. Nasiona pomidorów wysiewamy najpóźniej w marcu do małych skrzynek wypełnionych ubogą w składniki pokarmowe ziemią uprawną. W temperaturze pokojowej siewki powinny wykiełkować w ciągu siedmiu, dziesięciu dni i pomyślnie rozwijać. W tym okresie młode pomidory potrzebują bardzo dużo światła, nie tolerując konkurencji ze strony innych roślin ograniczających im przestrzeń rozwojową. Dlatego siewki należy pikować możliwie wcześniej, sadząc je pojedynczo do doniczek średnicy co najmniej 9 cm. Krzewiny wysadzamy do gruntu w połowie maja, kiedy minie ryzyko wystąpienia przymrozków. Bo również silne wahania temperatury mogą osłabić odporność ciepłolubnych pomidorów, czyniąc je bardziej podatnymi na choroby.
Wysadzamy pomidory do warzywnika
Wysadzając rośliny w ogrodzie, wybierajmy stanowiska słoneczne i przewiewne, tak aby poranna rosa szybko znikała z liści. Pomaga w tym również zachowanie dostatecznie dużych odstępów między krzakami.
Jeśli dysponujemy ograniczoną ilością miejsca w warzywniku, kilka krzewów warto posadzić do dużych doniczek lub skrzynek. W tym celu wybierajmy odmiany drobnoowocowe o niezbyt silnym wzroście. Podłoże powinno być wilgotne, jednak nigdy przemoczone. Ostrożne nawadnianie oraz zasilanie jest ważne przede wszystkim przed zbiorami, gdyż wpływa na aromat i konsystencję miąższu owoców.
Oto 10 Wskazówek dotyczących uprawy pomidorów.
1. Nawet najprostsze, samodzielnie zbudowane zadaszenie w postaci foliowego tunelu, chroniące rośliny przed wilgocią i wodą, może ustrzec pomidory przed bakteriami zarazy ziemniaka i brunatnej zgnilizny. Grzyby te rozprzestrzeniają się wraz z deszczem, rosą oraz wodą do podlewania. Po znalezieniu się na mokrych liściach lub kwiatach potrzebują zaledwie kilku godzin, aby wywołać infekcję.
Specjalne czapy ochronne, jakimi przykrywa się krzewiny, są dobre tylko na krótki czas, ponieważ na ich ścianach szybko skrapla się woda.
2. Coroczna zmiana miejsca uprawy zmniejsza ryzyko porażenia roślin przez nicienie i inne czynniki chorobotwórcze. Najbardziej narażone są rośliny słabe.
3. Nie należy sadzić obok siebie pomidorów karłowych i wysokopędowych. Trzeba też zachować bezpieczny dystans względem upraw ziemniaków.
4. Do palikowania nie należy używać słupków z drewna (gdyż rozwijają się na nich grzyby). Lepiej zastąpić je metalowymi prętami, które przed każdym użyciem powinno się dezynfekować wysokoprocentowym alkoholem.
5. Solenna dawka kompostu podczas sadzenia umożliwia roślinom szybki wzrost. Rozdrobnione liście pokrzywy wydzielają przez pewien czas ciepło, jaki powstaje w wyniku ich rozkładu, uwalniając przy tym wzmacniający liście kwas krzemowy. Pomidory sadzimy na lekko wypiętrzonych nasypach, ziemię ściółkujemy pokrzywami, ściętą trawą lub liśćmi żywokostu.
6. Podlewamy odstaną, ocieploną wodą, wlewając ją do wkopanej w obrębie bryły korzeniowej doniczki, tak aby nie zmoczyć liści oraz pędów.
7. Rozpylanie na liściach wapna ogrodowego lub opryskiwanie ich wywarami z czosnku zapobiega infekcjom grzybiczym.
8. Profilaktycznie należy regularnie usuwać wszystkie podejrzanie wyglądające liście z jasnymi lub brązowymi plamkami.
9. Wielokrotne traktowanie roślin biologicznymi lub chemicznymi środkami ochrony może stłumić infekcje przy długo utrzymującej się złej pogodzie. Jednak uwaga! Środki miedziowe opóźniają rozwój liści oraz dojrzewanie owoców.
10. Pomidory zasilamy dopiero wtedy, gdy zaczną się zawiązywać owoce. Raz w tygodniu nawozimy je półlitrową dawką rozwodnionego wywaru z pokrzyw, żywokostu i wrotycza pospolitego. Zamiennie wykorzystujemy w tym celu gotowe nawozy w płynie.

Dodaj komentarz